Plejady (M45) to chyba najczęściej rozpoznawany obiekt na północnym niebie. Młoda gromada kilkuset gorących gwiazd otulonych niebieską mgławicą potrafi ukraść wiele czasu w trakcie obserwacji. Gołym okiem nie widać mgławicy, jedynie kilka najjaśniejszych gwiazd. Przez lornetkę zaczyna być naprawdę ciekawie, a kierując na siostrzyczki dedykowaną matrycę CCD, mamy gwarantowany opad szczęki. Fotka na luzie, 10 klatek o 5 minut z małego refraktorka, Astrotraca i Canona. Warto też zaglądnąć do małej ciekawostki w innym dziale związanej z obiektami na tej fotografii - link
Po kliknięciu pełna rozdzielczość