Themis, nosicielka dobrej nowiny

Themis, imię bogini dobrej rady, a jednocześnie dar bogów lub znak dobrego porządku. Wygląda na to, że i tym razem odkrycia związane z Themis wpiszą się ładnie w tą ramę :) . 24 Themis to bardzo duża asteroida głównego pasa. Ma prawie 200 km średnicy. Co najważniejsze, jest na niej lód. Odkryto go jesienią zeszłego roku za pomocą NASA Infrared Telescope Facility


W tym momencie zaczyna się robić naprawdę ciekawie. Z jednej strony, lód na powierzchni dużej asteroidy, mógł powstać w oparciu o te same mechanizmy które tworzą pokłady lodowe na Księżycu. Jednak jest jeszcze jedna hipoteza, mówiąca o tym, że lód na Themis może mieć źródło w podpowierzchniowych zasobach asteroidy. Gdyby to była prawda, mogło by to oznaczać, że 24 Themis jest "żywą skamieliną" w rękach naukowców badających początki Układu Słonecznego.

Zespoły naukowców z University Of Central California, Uniwersytetu La Laguna w Hiszpanii, University of Southern Maine, University of Maryland, Universidade Federal Do Rio De Janeiro w Brazylii, NASA Ames Research Center i NAIC-Arecibo Observatory w Puerto Rico, po kilku miesiącach analiz doszły do wniosku, że hipoteza o podpowierzchniowym pochodzeniu lodu jest jak najbardziej prawdopodobna. Oznacza to, że związki organiczne jakie wykryto w lodzie na 24 Themis, takie jak wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne CH2 i CH3, mogły zasilić pierwsze ziemskie oceany, niejako gotowymi półproduktami na ścieżce wykluwania się życia. Oznacza to również , że gotowe klocki życia są powszechne w każdym niemal zakątku Układu Słonecznego. Wcale nie trzeba super wychuchanych warunków i specyficznych zbiegów okoliczności do mozolnego ich tworzenia w jednym miejscu. Natura dostała masę składników z zewnątrz.

Nie idąc na krucjatę z argumentami kreacjonistów, powiem jednak słowo od siebie. Chyba czas odpuścić wywody, jak wiele procesów o minimalnym prawdopodobieństwie musiało zajść, aby życie zapłonęło bez zewnętrznego czynnika boskiego. Wiele faktów wskazuje na to, że sporo zewnętrznych czynników maczało palce w tworzeniu życia, a ich źródłem nie byli bogowie, tylko różnego rodzaju planetarny gruz, i materiał powszechnie dostępny w Układzie Słonecznym, którego przedstawiciele jedynie noszą boskie imiona.

Bazując na:
http://www.nature.com/nature/journal/v464/n7293/abs/nature09029.html

Image credit: G. Pérez (Instituto de Astrofisica de Canarias)


Opublikowany - V.2010

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.

Ok